Minęło ćwierć wieku, odkąd pierwsze bity kwantowe lub kubity zostały połączone razem, aby stworzyć podstawowy komputer kwantowy. Dzięki zdolności do jednoczesnego przedstawiania zarówno jedynek, jak i zer w tradycyjnych komputerach, kubity są najbardziej podstawowymi składnikami systemów, które mogą znacznie przewyższyć dzisiejsze komputery w rozwiązywaniu niektórych rodzajów problemów. Od tego czasu postępy w mniejszym stopniu zależały od nauk ścisłych niż od inżynierii stosowanej: tworzenie bardziej stabilnych kubitów, które mogą utrzymywać swój stan kwantowy przez więcej niż ułamek sekundy, łączenie ich razem w większe systemy i wymyślanie nowych form programowania w celu wykorzystać właściwości technologii.

Można to porównać z tym, co wydarzyło się we wczesnych latach tradycyjnej informatyki, po wynalezieniu tranzystora w latach czterdziestych XX wieku i układu scalonego w 1940 roku. głównego nurtu, wydaje się nieubłagany. Jest mało prawdopodobne, aby epoka kwantowa rozwijała się z takim samym poczuciem metronomicznej nieuchronności. Może przynieść duże niespodzianki, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Rozpoczyna się globalny wyścig w celu opracowania nowych technik kontrolowania i wykorzystywania efektów kwantowych oraz tworzenia znacznie skuteczniejszych algorytmów — zwiększając możliwość nagłych skoków wydajności. Takie zaskoczenie pojawiło się wraz z publikacją chińskich badań proponujących sposób na złamanie najpowszechniejszej formy szyfrowania online za pomocą komputera kwantowego podobnego do tych, które już są dostępne.

Oczekiwano, że ten wyczyn – potencjalny „moment Sputnika” – będzie wymagał znacznie bardziej zaawansowanych systemów kwantowych leżących wiele lat w przyszłości. Inni eksperci ds. bezpieczeństwa cybernetycznego ostatecznie doszli do wniosku, że ta metoda raczej nie zadziała w praktyce. Jedno pytanie brzmi: dlaczego Chiny pozwoliłyby na jego publikację, gdyby naprawdę pokazały sposób na ujawnienie większości tajnych komunikatów na świecie. Mimo to wywołał wstrząs i powinien być dzwonkiem alarmowym dla wszystkich, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, którzy martwią się ryzykiem związanym z rozwojem technologicznej supremacji Chin. Wiele firm z branży chemicznej, bankowej i motoryzacyjnej zainwestowało w naukę programowania systemów kwantowych w nadziei, że wkrótce pojawią się pierwsze praktyczne zastosowania. W modelowaniu złożonego ryzyka finansowego, projektowaniu nowych molekuł i przyspieszaniu przetwarzania danych w systemach uczenia maszynowego systemy kwantowe mogą zyskać przewagę, gdy tylko staną się nawet nieznacznie tańsze lub szybsze niż istniejące komputery.

Ta chwila „przewaga kwantowa” — kiedy systemy wykazują praktyczną, choć skromną przewagę nad pewnymi problemami — nadal kusząco leży poza zasięgiem. Przy rosnących inwestycjach i oczekiwaniach ryzyko krótkoterminowego rozczarowania jest duże, nawet jeśli długoterminowy potencjał wydaje się niezmieniony. Nadal trudno jest utrzymać kubity w stanie kwantowym wystarczająco długo, aby wykonać przydatne obliczenia. Następna granica leży w wymyślaniu form korekcji błędów, które wykorzystują niektóre kubity do przeciwdziałania „szumowi” powodowanemu przez ten brak spójności. Ostatnie badania sugerują, że poczyniono postępy w rozwiązywaniu tego problemu szybciej niż oczekiwano.

Potencjał przełomów w obszarach takich jak korekcja błędów zwiększył szansę na szok kwantowy — gdy maszyny wykonują skok od fascynującego eksperymentu naukowego do zmieniającej świat technologii. Opierając się na pozornie wadliwym chińskim dokumencie szyfrującym, pochopnie można przewidywać, że ta chwila jest już na wyciągnięcie ręki. Ale przy tak dużym wysiłku na całym świecie włożonym w wykorzystanie właściwości mechaniki kwantowej do obliczeń, jeszcze bardziej pochopne może być odłożenie poważnego rozważenia obietnic - i ryzyka - do następnego dnia.